Liebster Award
„Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego
blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla
blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich
rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11
pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11
osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować
bloga, który Cię nominował.”
Nominowała mnie Cammie z bloga http://przepisnaodwage.blogspot.com/ już jakiś czas temu (przepraszam za zwłokę), za co serdecznie dziękuję.
1. Trzy ulubione książki z dzieciństwa?
W dzieciństwie to ja cały czas czytałam „Martynki” albo
„Barbie”. Mówię serio...
No i uwielbiałam „Psa, który jeździł koleją”. Jedna z nielicznych lektur, które udało mi się przeczytać. ^^
No i uwielbiałam „Psa, który jeździł koleją”. Jedna z nielicznych lektur, które udało mi się przeczytać. ^^
2. Trzy ulubione książki teraz?
Hm... Na pierwszym miejscu niewątpliwie uplasują się moje
ukochane „Igrzyska Śmierci”. Od dawna uważam się za Igrzyskomaniaka. <3 Na
następnym znajdzie się książka, na podstawie której piszę fanfik, a mianowicie
„Niezgodna”. Na trzecim pojawi się coś, co nie jest fantasy. Aż dziwne, tak
patrząc na mnie. :D Na ostatnim miejscu znajdzie się „Zapytaj Alice”, o
dziewczynie, która zaczęła brać narkotyki. Książka bardzo mi się spodobała.
3. Co cię najbardziej denerwuje w książkach/filmach?
W obu denerwują mnie schematy. Książka, a także film muszę
mieć jakieś zaskoczenie. Coraz częściej zdarza mi się oglądać filmy, których
dalszą część sama zgaduję. Rozumiem, że nie wszystko musi być zdumiewające, bo
tego chyba się nawet nie da zrobić, ale cała przewidywalna fabuła też jest
nudna.
4. Książka czy film?
Zdecydowanie książka. Może jak jestem zmęczona, czy spotykam
się ze znajomymi miło jest obejrzeć film, ale w spokojne dni mogę posiedzieć
sobie nad książeczką i zatopić się w jej świat. ^^
5. Utożsamiasz się z którąś ze swoich/cudzych postaci z
filmów/książek?
Czasami się to zdarza. Wtedy szaleję w niektórych momentach,
bo mam wrażenie, że to chodzi o mnie. Szczerze mówiąc, jeśli chodzi o moje
opowiadania, to nie utożsamiałam się nigdy z główną bohaterką, a raczej z jakąś
poboczną. W tych dwóch, które znalazły się na moich blogach jest inaczej. To
główna bohaterka ma jakąś cząstkę mnie.
6. O czym myślisz kładąc się spać?
O wielu rzeczach. Zależy co się działo w dany dzień. Czasami
to pomysły do opowiadania. Czasami o tym, co powiedziałam lub zrobiłam, albo co
zrobił kto inny. A czasami się zdarzy myśleć o kimś, a nie o czymś.
7. Jaki język chciałabyś opanować?
Angielski. Tak mówię serio. Jestem cienka z języków obcych.
Nie licząc tego jednego, popularnego języka, chciałabym opanować język migowy.
Przydawałby się w sytuacjach, w których nie mogę się odezwać. ^^
8. Jaki fantastyczny świat chciałabyś zwiedzić najbardziej?
Hmm... Chyba świat „Niezgodnej”. Najchętniej zwiedziłabym
wszystkie frakcje, choć najbardziej ciekawiłaby mnie Nieustraszoność. Lubię,
gdy adrenalina buzuje we krwi.
„Igrzyska Śmierci” czy inne światy typu antyutopii, które widuje na blogach również są ciekawe. W Panem jednak bałabym się dnia dożynek, wylosowania mnie albo kogoś z moich bliskich. Z czasem to jeszcze mogłoby mi coś odwalić i sama bym się zgłosiła na igrzyska.
„Igrzyska Śmierci” czy inne światy typu antyutopii, które widuje na blogach również są ciekawe. W Panem jednak bałabym się dnia dożynek, wylosowania mnie albo kogoś z moich bliskich. Z czasem to jeszcze mogłoby mi coś odwalić i sama bym się zgłosiła na igrzyska.
9. Bez czego nie potrafisz żyć?
Bez oddychania. Pewnie byłoby ciężko. A tak serio to bez
chwil dla siebie. Gdybym miała cały czas robić to, co ktoś mi każe, to bym
zwariowała. Trzeba czasem odetchnąć. :)
10. Wybucha zombie apokalipsa, co robisz?
Najpierw pewnie bym wrzeszczała, bo zombie. Próbowałabym się
schować, a potem pewnie by mi się to znudziło i bym się zmobilizowała do walki.
^^ O ile do tego czasu bym jeszcze żyła.
11. Ulubiony cytat?
Wspaniałych cytatów jest pełno, ale chyba ten:
"Więc kiedy szepcze:
- Kochasz mnie. Prawda czy fałsz?
Odpowiadam:
- Prawda."
Moje pytania:
1) Która piosenka najbardziej inspiruje cię do pisania?
2) Którą postacią z blogów, które czytasz chciałabyś być?
3) Książka, która ostatnio skłoniła cię do przemyśleń?
4) Ulubiona postać z „Igrzysk Śmierci”? I dlaczego właśnie
ta.
5) Wolałabyś być wampirem czy wilkołakiem?
6) Postać, która twoim zdaniem ma najlepsze teksty?
7) Gdybyś mogła użyć raz wehikułu czasu, gdzie byś się
przeniosła?
8) Czego najbardziej się boisz?
9) Gdybyś mogła zmienić w sobie jedną rzecz, co by to było?
10) Wolałabyś mieszkać na pustyni czy Antarktydzie?
11) Wolałabyś wziąć udział w „Igrzyskach Śmierci” czy
„Łowach”, które są opisane na blogu http://oczami-scarlett.blogspot.com/ (jeśli
nie czytasz tego bloga, nie musisz odpowiadać na to pytanie)
A teraz nominacje:
1) Abigail - nowy blog Layki/Eurydyki/Abigail
2) Toria - może nie aż tak świeży, ale też go nie nominowałam. ;)
3) Destiny - adminka z naszego fanpage
4) Numer 10 - a czemu nie? :D
5) ZainspirowanaTobą - z fanpage, na razie tylko prolog, ale skoro opis mnie zaciekawił to mogę cię nominować.
6) Nocna Łowczyni - również z fanpage (przyznam bez bicia - czytałam tylko prolog, ale to nadrobię)
Na razie nominuję tyle. :D Muszę przeglądnąć blogi z fanpage, może znajdę jakieś cudeńka? ^^
Przy okazji nie wiem czy mogę nominować http://100latpocentrumhandlowym.blogspot.com/ bo to tak jakby trochę od nich. Jeśli chcecie możecie odpowiedzieć na pytania. ;)
Zresztą tak czy siak nikogo nie zmuszam.
PS. Pierniczku, upiekło ci się. :D
;P W końcu jestem Piernik, nie? Dzięki memu fioletowemu lukrowi wyślizgnę się ze wszystkiego. (Wybaczcie, ale cierpię na brak jakiejkolwiek przekąski słodkie lub ostrej przez cholernych dostawców zakupów, którzy postanowili, że pada śnieg więc przywiozą wszystko za dwa dni. -.-)
OdpowiedzUsuńPikanteria się kłania. :D W sumie lubię pikantne rzeczy, ale słodkim również nie pogardzę. ;) No tak, wszyscy się wykręcają śniegiem, co mają się męczyć jak mają pretekst?
UsuńDziękuje za nominację i informuje o nowej notce na blogu!
OdpowiedzUsuńhttp://miasto-upadlych.blogspot.com/
Dziękuję za nominację :*
OdpowiedzUsuńDziękuję, ostatnio nie mam co robić...:>
OdpowiedzUsuńA Piernikowi trzeba jeszcze jakąś nominację gdzieś wcisnąć.
Na razie to ją dręczę feriami. :D No, ale może przydałaby się jej nominacja. ;)
UsuńMam tak samo przed pójściem spać! Też myślę o przeróżnych rzeczach, ale najczęściej o tym, co mogłoby się wydarzyć w moim opowiadaniu. Moje życie jest nudne niczym lekcje biologii, więc przerzucam się na ten drugi, wirtualny świat.
OdpowiedzUsuńJa tam wolę się poduczyć hiszpańskiego. Uwielbiam ten język. Angielski już mi się przejadł, a hiszpański jest taki świeży...
Cytat również mi się podoba, lecz znajdzie się wiele więcej takich, które figurują nad tym. ;)
Zgadza się, ten realny świat jest dużo nudniejszy niż ten w naszych umysłach.
UsuńCo do języka to znam kilka osób, co fascynują się hiszpanem. Ogólnie u nas w szkole go nauczają, ale ja leń wolałam iść na niemca. ^^